Choć nadal wielu entuzjastów sztuki trwałego ozdabiania ciała skupia się na tatuażach lub piercingu, istnieją jeszcze inne, ekstremalne modyfikacje ciała. Jedną z nich jest skaryfikacja. Co to takiego? Cóż, to zabieg polegający na nacinaniu fragmentów skóry w określony sposób. Rana po zabliźnieniu tworzy kształty i motywy, które są pożądane przez ich właściciela. Jak przebiega zabieg i ile kosztuje skaryfikacja? Dowiecie się z dzisiejszego posta!
Patrząc na całość historycznym okiem trzeba przyznać że…, skaryfikacja jest dużo starsza niż tatuaż! Pierwotnie była to jedna z metod wykonywania tatuaży wśród prastarych plemion. Szaman wycinał w skórze osoby decydującej się na tę modyfikację ciała skomplikowane wzory, a następnie wcierał w nie naturalne barwniki (na bazie ochry czy węgla drzewnego). W procesie gojenia rana stopniowo obrastała tkanką bliznowatą a tusz, który został w nią wtarty, osadzał się na stałe w głębszych warstwach skóry tworząc kolorowy motyw.
Obecnie wykonywanie tatuaży odbywa się mniej inwazyjną metodą za pomocą elektrycznej maszynki do tatuażu, jednak skaryfikacja wcale nie wyszła z mody! Niektóre studia tatuażu nadal mają w swojej ofercie tego typu zabieg. Współczesna skaryfikacja polega na nacinaniu ostrym narzędziem (na przykład skalpelem chirurgicznym) wybranych fragmentów skóry w ściśle określony sposób. Po ich wycięciu rana musi się zabliźnić, a stworzony w ten sposób motyw staje się permanentną ozdobą ciała. Oczywiście z uwagi na sam charakter zabiegu, usunięcie skaryfikacji nie jest możliwe tak jak w przypadku tatuażu.
Zacznijmy może od drugiej, tej nieco bardziej oczywistej części pytania – czy skaryfikacja boli? Cóż, nie byłaby to procedura zaliczana do ekstremalnych modyfikacji ciała, gdyby nie charakteryzowała się wysokim poziomem skomplikowana oraz towarzyszącemu jej bólowi. Skaryfikacji nie wykonuje się w znieczuleniu i unika się smarowania skóry maścią znieczulającą. Poza tym tego typu preparaty działające powierzchniowo…, raczej niewiele dają w przypadku wycinania fragmentów tkanki, osadzonej dużo głębiej niż sięga tatuatorska igła. Jest to więc jedna z metod trwałego ozdabiania ciała dla tych, którzy są wytrzymali, nie boją się krwi oraz bólu.
Jak przebiega zabieg skaryfikacji? Wspomnieliśmy o krwi, jednak wbrew pozorom wcale nie jest to aż tak bardzo krwawa procedura. Osoba uprawniona do wykonania wykonywania tego typu zabiegu posługuje się ostrymi narzędziami chirurgicznymi w celu wycięcia pożądanych przez klienta wzorów. Na samym początku rozrysowanie je na naskórku klienta, a następnie przystępuje do działania. Cały proces nie zajmuje zbyt wiele czasu. Z pewnością nie jest to sesja tak długa jak w przypadku tatuowania dużego wzoru, chociaż wszystko zależy od wielkości skaryfikacji. Całość można rozbić na kilka sesji lub przeprowadzić zabieg podczas jednego spotkania. Z uwagi na swój rys historyczny skaryfikacja jest ceniona przez osoby decydujące się na tę modyfikację ciała jeszcze z jednego względu. Taka sesja jest zbliżona do rytuału, ma bardzo spirytualny i osobisty charakter.
Ile kosztuje skaryfikacja? Pewnie wielu z was zastanawia się, jak kosztowny może być tak skomplikowany zabieg. Oczywiście wszystko jest uzależnione od: doświadczenia osoby przeprowadzającej tę procedurę, lokalizacji salonu oraz wielkości i miejsca na ciele, w którym chcemy wykonać skaryfikacjię.
Wbrew pozorom i jej ceny mogą aż tak bardzo nie odbiegać od standardowych sesji tatuażu. Małe wzory można wykonać w granicach 200 – 300 złotych, podczas gdy większe kompozycje liczy się już niestety w setkach, jak nie tysiącach! Warto uzgodnić rozmiar i dogadać się co do ceny z osobą, która ma wykonać skaryfikacjię na naszym ciele jeszcze zanim przystąpi do procedury. Tutaj błędy są wręcz niewybaczalne, ponieważ skaryfikacji nie da się usunąć.
Pod względem pielęgnacji skaryfikacja jest jedną z metod modyfikacji ciała, która wymaga od nas największej troski i uwagi. Gojenie się tak głębokiej rany może zająć od 6 do 8 tygodni, chociaż w przypadku osób, które mają z tym problem, czas ten może się nieco wydłużyć. W początkowej fazie skaryfikacja to otwarta rana, którą trzeba traktować delikatnymi środkami pielęgnacyjnymi. Nie wolno stosować preparatów na bazie alkoholu i najlepiej jest przemywać ją letnią wodą z delikatnymi, hipoalergicznymi środkami myjącymi – na przykład preparatami ze srebrem koloidalnym, które przyśpiesza gojenie. Nie zaleca się również zaklejania świeżej skaryfikacji plastrem. Jałowe, jednorazowe opatrunki są w tym przypadku bardzo dobrym wyborem, gdyż pozwalają skórze „oddychać” oraz chronią przed przedostaniem się szkodliwych bakterii i drobnoustrojów do wnętrza rany.
Skaryfikacjię w trakcie gojenia można smarować maściami na blizny. Oczywiście ideą skaryfikacji jest to, aby tkanka bliznowata uformowała konkretne wzory, jednak stosowanie tego typu maści nie zakłóci całego procesu…, a może go przyśpieszyć! Odpowiednio dobrana pielęgnacja sprawi, że skaryfikacja się nie rozleje, wzór zachowa swoją formę i pozostanie czytelny na lata. Oczywiście, podobnie jak w przypadku tatuaży, świeżej skaryfikacji nie powinno wystawiać się na słońce. Należy także unikać długich kąpieli czy to w basenie, czy w wannie, czy w jeziorze, czy też morzu! Jest to niewskazane, gdyż zwiększa ryzyko infekcji. W początkowej fazie warto również odpuścić sobie ćwiczenia na siłowni, gdyż pot i bakterie, które znajdują się na różnych przyrządach, mogą wpłynąć negatywnie na proces gojenia.
