Internet zwariował na punkcie ogólnoświatowego, rysunkowego wyzwania, odbywającego się co roku w październiku. Mowa oczywiście o Inktober! Tysiące osób z całego świata próbuje w nim swoich sił; tatuażyści również. Trudno się dziwić – Inktober to wspaniała okazja, by wykazać się kreatywnością, doszlifować swoje rysunkowe umiejętności oraz wyrobić nawyk regularności.
Jeżeli pierwszy raz słyszysz o Inktober, zapewne zastanawiasz się kto i kiedy zapoczątkował tę popularną zabawę. No i oczywiście – o co dokładnie w niej chodzi! To artystyczne wyzwanie zostało wymyślone w 2009 roku przez ilustratora Jake Parker’a, który po prostu chciał popracować nad swoim warsztatem. Jego pomysł podłapali jednak inni artyści, specjalizujący się w różnych stylach i technikach. Także tatuatorzy! W swej pierwotnej wersji Inktober polegał na wykonywaniu rysunków każdego dnia, przez cały październik, zgodnie z motywami, które są z góry ustalone. Obecnie część uczestników odchodzi nieco od zasad wyzwania, starając się po prostu stworzyć codziennie jakieś dzieło.
To jednak nie wszystkie zasady tego jakże absorbującego wyzwania! Każdy artysta, biorący udział w Inktober, staje się poniekąd częścią społeczności, która przez cały październik prężnie działa w social mediach! W jaki sposób?
W teorii powinno się wykonywać po jednym rysunku każdego dnia przez miesiąc. Jednak wszyscy wiemy, że teoria często mija się z praktyką! Praca, obowiązki, nieszczęśliwe wypadki czy choroby…, dlatego też sam autor Inktober podkreślił, iż do zasad można podchodzić „na luzie”. Wyzwanie ma zachęcić artystów do pracy, zmotywować do udoskonalenia swoich umiejętności…, a nie odwrotnie!
Spora część tatuatorskiej społeczności rokrocznie angażuje się w wyzwanie Inktober. Dlaczego? Cóż, jest to bardzo dobra okazja ku temu, aby udoskonalić swój warsztat, a także spróbować czegoś nowego! Codzienne rysowanie sprzyja przetestowaniu nowych technik, których tatuator jeszcze nie znał, albo bał się spróbować na skórze klienta. Inktober to także znakomita okazja ku temu, by rozwinąć swoją artystyczną wyobraźnię! Autor wyzwania dopuszcza nie tylko rysunek, ale też zachęca do testowania różnych innych form sztuki. Część tatuatorów decyduje się spróbować swoich sił w malarstwie; inni z kolei sięgają po tablet. Nie ma też żadnych przeciwskazań ku chwyceniu za aparat fotograficzny. Inktober to przede wszystkim dobra zabawa, która ma rozbudzić artystyczny zmysł i zmotywować do bycia jeszcze lepszym w ulubionej dziedzinie sztuki!
Może po lekturze naszego wpisu czujesz się przekonany do tego, aby wziąć udział w Inktober? Jeśli od zawsze chciałeś spróbować swoich sił w rysunku, malarstwie czy fotografii to nie ma co zwlekać – lepszej okazji nie będzie! Bardzo chętnie dowiemy się czy I Ty dołączyłeś do tej jesiennej zabawy! Z chęcią zobaczymy Twoją pracę; napisz do nas na Instagramie lub wyślij maila. Czekamy na Twoją wiadomość!
